Jeden z lepszych niedrogich kremów do stylizacji rozczochranej fryzury. Nie klei włosów, pod warunkiem, że nie przesadzimy z ilością produktu. Delikatnie pachnie i łatwo się wyczesuje. Co fajne, w ciągu dnia wystarczy zmoczyć ręce wodą i ponownie ułożyć fryzurę.
Produkt na biały kolor, a konsystencję kremowo – żelową. Użyty właściwie, nie pozostawia białego osadu na włosach. Można stosować go na krótkich włosach, jak i na półdługich. Podkreślimy nim wicherki, kosmyki czy fale.
[highlight color=”eg. yellow, black”]RADA: jak każdy tego typu krem, trzeba używać oszczędnie. Nawet najdroższy się nie sprawdzi, gdy przesadzimy z ilością.[/highlight]
Skład: Aqua, Propylena Glycol, PVP, VA/Crotonates Copolymer, Glycerin, Aminomthyl Propanol, Carbomer, Phenoxyethanol, DMDM Hydantoil, Parfum, Styrene/VP copolymer, PPG-1_PEG-9 Lauryl Glycol Ether, PEG-40 Hydrogenated Castror Oil, Disodium EDTA, Hydroxyethylcellulose, Ethylhexylglycerin, Hexyl Cinnamal, Amyl Cinnamal, Linalool, Sodium Laureth-40 Sulfate, Sorbic Acid, Polyaminopropyl Biguanide, Tocopherol.
Jestem zadowolony, to jedyny krem, który nie zostawia białych śladów na włosach.
Potwierdzam, Wella zastąpiła jeden krem do włosów, firmy ***** , ale nie może równać się do tego produktu…., no cóż została tylko nam jedyna firma na „W”. Jak nie ma niczego innego 🙁