Prawdziwa historia kobiety, która dostała ostrej reakcji alergicznej po ufarbowaniu sobie włosów ogólno dostępną farbą ze sklepu.
Pewnego niedzielnego popołudnia kobieta imieniem Julia, tak jak wiele razy wcześniej, postanowiła ufarbować sobie włosy. Używała farb do włosów od 15 lat i próbowała już niemal wszystkie kolory, od ciemnego blondu po czarny. To nie był jej pierwszy raz. Zdecydowała się na czekoladowy brąz, a ponieważ używała farbę tej firmy już wielokrotnie nawet nie pomyślała, by zrobić 48 godzinny test uczuleniowy. Po całym zabiegu okazało się, że kolor wyszedł dużo ciemniejszy niż powinien, ale Julia doszła do wniosku, że z czasem się wypłuka. Jednak najgorsze było jeszcze przed nią.
Na drugi dzień coś było nie tak. Jej skóra głowy i uszy stały się bardzo swędzące. Później w nocy Julia miała wrażenie, że cała skóra głowy jakby pulsuje. Szybko wylądowała pod prysznicem, by kilkakrotnie umyć głowę w celu pozbycia się pozostałości po farbie.
Dwa dni po farbowaniu Julia ujrzała w lustrze swoje przerażające odbicie: spuchnięta głowę w części górnej i wokół uszu. Kobieta była w szoku i spanikowana pojechała na pogotowie. Tam powiedziano jej, że to ciężka reakcja alergiczna na farbę do włosów, a objawy jeszcze się nasilą. I rzeczywiście na następny dzień doszły strupy i sączące się pęcherze na całej skórze głowy i na uszach, a opuchlizna powiększyła się i przeszła na dolną część twarzy. Przez kilka dni Julia miała problem z otworzeniem oczu przez opuchliznę. Musiała zażywać silne sterydy oraz maści na strupy i pęcherze.
Około dwóch tygodni zajął powrót do normalnego stanu twarzy.
Dlaczego tak się stało?
Ciężkie reakcje alergiczne na farbę do włosów nie są powszechne, ale jak każda alergia mogą się zdarzyć, nawet jeśli farbujemy włosy od lat. Istnieje szeroki zakres składników stosowanych w koloryzacji włosów, jak i w innych kosmetykach, na które ludzie mogą być uczuleni. Najczęstszą przyczyną reakcji alergicznych podczas koloryzacji jest substancja zwana PPD (p-fenylenodiamina). Jest to pigment używany w farbach koloryzujących trwale. Jego wyższe stężenia występują w ciemnych kolorach od czerni, przez brąz, do ciemnej czerwieni. Można go również znaleźć w kosmetykach o ciemnym zabarwieniu i w tatuażach.
Na pudełkach od farb jest informacja o zalecanym wykonaniu testu uczuleniowego przed farbowaniem. Jeśli ostatnio zauważyłyście u siebie zmiany w reakcji na leki, kofeinę lub inne, warto wykonać sobie taki test przed nałożeniem produktu na głowę. Z wiekiem nasz organizm zmienia się i może zaskoczyć nas takimi niepożądanymi niespodziankami. Albo dla bezpieczeństwa używajmy farb bez amoniaku, takich , które nie zawierają bądź posiadają znikome ilości PPD.
Poniżej zdjęcia innych kobiet, które również doświadczyły silnego uczulenia po farbowaniu włosów. Czas rekonwalescencji trwał różnie: od dwóch tygodni do miesiąca.
Historia ta wydarzyła się w USA. Tekst przetłumaczony dla ostrzeżenia.
Matko, ale uczulenie!!! teraz zastanawiam się czy farbować.
Jakaś masakra. Już mam watpliwości z tym farbowaniem teraz. A używam farby czarnej.
Nie moge uwierzyć, że od farby może tak głowa spuchnąć. Szok!
Miałam tak samo i mam tak od każdej farby.To jest straszne głowa Ci pulsuje ból straszny puchniesz i do tego sączące rany na głowie.Nawet mycie głowy to straszny ból.