Jak dbać o końcówki włosów by zawsze wyglądały zdrowo?
Końcówki włosów najszybciej się niszczą. To najstarsza część włosa i zazwyczaj najcieńsza. Gdy nosimy krótką fryzurę to ten problem rzadko nas dotyczy, gdyż regularnie raz w miesiącu podcinamy włosy i końce nie mają nawet czasu się zniszczyć. Jednak gdy zapuszczamy włosy i są one coraz dłuższe – trzeba odpowiednio pielęgnować ich końce, by całe pasma wyglądały zdrowo i pięknie.
Regularnie podcinamy
Tak, tak – nawet gdy zapuszczamy włosy. Raz na dwa miesiące trzeba podciąć około 0,5 cm. Lepiej nieco wydłużyć proces zapuszczania niż potem nosić nieestetyczne przesuszone i rozdwajające się końce włosów. Czasem wystarczy nawet 2 milimetry skrócenia, czyli bardzie niewiele, jednak efekt wizualny będzie wielki – zdrowo wyglądające końce włosów.
Olejowanie
Olejowane włosów to bomba odżywcza dla całych pasm. Końcówki docenią to szczególnie. Warto raz na dwa miesiące wykonać ten zabieg na całej głowie, najlepiej na noc (oczywiście jeśli masz problem z przetłuszczającymi się włosami, nakładaj oliwę tylko na dolną część włosów unikając wcierania oliwki w skórę głowy). Olejek nawilży, natłuści i zamknie łuski włosa, co sprawi, że pasma będą grubsze i błyszczące.
Warto też wcierać odrobię olejku w same końce po każdym myciu. Szczególnie blondynki powinny o tym pamiętać. Zapobiega to puszeniu się włosów, chroni wrażliwe końce przed gorącą temperaturą suszarki i wygładza pasma. Wystarczy kropelkę oliwki rozetrzeć w dłoniach i wsmarować w końce.
Odżywki i maski
Aplikując odżywkę czy maskę na włosy, po umyciu ich szamponem, skupmy się na końcówkach. Nałóżmy na nie więcej pielęgnującego preparatu, wetrzyjmy trochę, a następnie spłukujemy obficie. Na koniec warto przepłukać jeszcze zimną wodą, która domknie łuski włosa. Pasma z gładko przylegającymi łuskami są lśniące i sprężyste.
Pamiętajmy my dobrze dopasować odżywkę i zmieniać ją od czasu do czasu. Gdy na przykład będziemy niezmiennie aplikować odżywkę proteinową to włosy zaczną się puszyć i będą wyglądać na przesuszone. Wtedy trzeba zmienić na taką odżywkę, która w swoim składzie nie ma żadnych protein tylko same emolienty. Będą to odżywki na bazie olejków.
Serum
W sklepach dostępne są różne rodzaje preparatów typowo przeznaczonych na końcówki włosów. Takie serum, czyli skoncentrowane składniki odżywcze, stosujemy po każdym myciu włosów, przed modelowaniem ich lub po. Wszystko zależy od rodzaju serum, jak i od kondycji włosów. Jest w czym wybierać, np. serum na bazie aloesu dobrze nawilży końce, z jedwabiem nabłyszczy i odżywi, serum z oliwką delikatnie natłuści dodając blasku, sklei łuski włosa i odżywi.
Kiedy zacząć dbać o końcówki włosów?
W momencie gdy długość fryzury dotrze do ramion i włosy zaczną opierać się na ramionach i plecach już trzeba wdrożyć pielęgnację końcówek. Takie „opieranie się” powoduje, że włos może się rozdwajać, co wygląda bardzo nieestetycznie.
Co najbardziej niszczy końcówki włosów?
Jest kilka czynników, które bardzo źle wpływają na jakość końcówek włosów. Największym winowajcą jest prostownica. Używana za często przesusza całe pasma, ale najszybciej niszczą się końcówki. Dlatego przy każdym prostowaniu nie wolno zapomnieć o preparatach chroniących włosy przed tak wysoką temperaturą. Dobrze by też było nie prostować włosów po każdym myciu. Jeśli wasze włosy wymagają modelowania na ciepło ( a nie oszukujmy się – większość z nas musi modelować) to używajmy zamiennie z prostownicą suszarek ze specjalnymi końcówkami, które wyglądają jak grzebień czy szczotka i bardzo ładnie wygładzają i ujarzmiają włosy, bez nadmiernego przegrzania ich.
Brak pielęgnacji, czyli zapominanie o odżywkach i maskach również niszczy strukturę włosów. Nie ma zmiłuj – po każdym umyciu szamponem obowiązkowo trzeba nałożyć odżywkę, a raz w tygodniu zafundować pasmom maskę na minimum 15 minut. Duży nacisk kładźmy na wtarcie preparatu w końcówki. Szampon dwa w jednym jest stanowczo za mało odżywczy, mogą go stosować osoby z bardzo krótkimi włosami albo po prostu od czasu do czas, ale nie jako codzienna pielęgnacja włosów.
