Słoneczna blondynka, płomienny rudzielec, tajemnicza szatynka czy może namiętna brunetka? Daj się ponieść wyobraźni i farbuj włosy!
Styliści uważają, że barwa włosów powinna wydobywać indywidualne piękno kobiety oraz współgrać z jej charakterem. Można więc samemu ufarbować włosy w domu, bądź skorzystać z fachowej porady fryzjera.
W domu – gdy chcemy zmienić kolor tylko na imprezę, jednorazowo, użyjmy pianki koloryzującej. W ten sposób możemy też sprawdzić czy jest nam dobrze w innym kolorze. Odcień nadany szamponem koloryzującym utrzymuje się kilka tygodni, a farba kilka miesięcy. Są też tzw. tonery, które wzmacniają własny kolor włosów. Trzeba pamiętać, że przy długich włosach potrzebne będą dwa opakowania kosmetyku.
Przed zakupem farby sprawdźmy czy nie jest przeterminowana. Zanim przystąpimy do koloryzacji przeczytajmy dokładnie ulotkę od producenta. To ważne, gdyż np. jedne farby nakładamy na włosy suche a inne na lekko wilgotne..
Jeśli mamy skłonności do uczuleń – wykonajmy test alergiczny: na skórę za uchem lub na zgięciu łokcia nanosimy odrobinę emulsji. Jeśli po 15 minutach nie wystąpi żadna wysypka i zaczerwienienie, można farbować.
Gdy mamy odcień intensywny, np. czerwony czy czarny, warto posmarować skórę na linii włosów na czole i na karku czy tłustym kremem, by zapobiec zabarwieniu. Nic tak nie psuje widoku, jak świeżo ufarbowane włosy z pięknym uczesaniem a do tego zabarwione uszy czy kark.
U fryzjera – jeśli same nie wiemy jaki kolor wybrać, jaki do nas najlepiej pasuje, oddajmy się w ręce profesjonalisty. Fryzjer dobierze odcień do naszej karnacji i rodzaju włosów, a może zaproponuje nam tylko balejaż albo fantazyjne refleksy.
Pielęgnacja po – aby nowy odcień włosów utrzymał się jak najdłużej i zachował piękny połysk, konieczna jest właściwa pielęgnacja. Trzeba używać szamponów, odżywek i maseczek przeznaczonych specjalnie do naszego nowego koloru. Z tym nie powinno być problemu – półki sklepowe uginają się pod różnorodnością kosmetyków do włosów. Używając dobranych kosmetyków zyskamy piękny kolor, który dłużej utrzyma się na włosach. Na rynku dostępne są też suszarki, prostownice i lokówki z systemem chroniącym farbowane włosy.
BLONDYNKI – nic nie przyciąga męskiego wzroku tak, jak kosmyki malowane złotem lub platyną.
SZATYNKI – fryzura w szlachetnych barwach ziemi i czekolady dodaje szyku i wygląda naturalnie.
RUDE I CZERWONE – barwa ognia jest dla kobiet z charakterem.
BRUNETKI – nostalgiczna femme fatale, granatowa czerń doda magii, a kawowy odcień elegancji.
Farbuje tylko farbami delikatnymi, be amoniaku. Szaleje sobie więc często i bez stresu, że włosy sobie zniszczę. Polecam taką metodę!