Pierwsze skojarzenie sukni ślubnej? Czysta, nieskazitelna biel. Tak się przyjęło, tak w większości przypadków jest i pewnie tak będzie zazwyczaj w przyszłości. Panna młoda skąpana w delikatnej i neutralnej bieli – kolorze oznaczającym poddanie, dobroduszność czy niewinność i bezpieczeństwo. Biały jest jak czysta kartka, która czeka na zapisanie. W przypadku małżeństwa to symbol wejścia kobiety w nowy i trwały związek z ukochanym.

Ale symbolika symboliką, fakt istnieje też taki, że kobieta w białej sukni prezentuje się po prostu elegancko i pięknie. Jednak, czy jesteśmy zobligowane odziać się w dniu naszego ślubu tylko w biel? Oczywiście, że nie! Dla odważnych, oryginalnych i nielubiących białego jest do kupienia cała szafa kolorowych sukien ślubnych, które wyglądają soczyście apetycznie.

I tak mamy do wyboru suknie różowe, odważne czarne czy czerwone, z dodatkiem fioletu lub jasno limonkowe. Zależnie od upodobania dobieramy taką, która podkreśli lub poprawi naszą figurę, wybije kolor oczu czy włosów i zapewne zrobi ogromne wrażenie na gościach. Trzeba przyznać, że niektóre modele sukien ślubnych w innym niż biały kolorze, są zachwycające i decydując się na taki akcent zapewnimy sobie jeszcze bardziej niezapomniany dzień własnego ślubu.